poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Zeległości !

Ostatnio  cierpię na chroniczny brak czasu - co przejawia się również tutaj :p

Ale jak tylko mam wolną chwilę to coś tam dziubie - postaram się w najbliższym czasie nadrobić blogowe zaległości. Na publikację czeka lalka Rudzielec i pierwsza w życiu poducha. Uszyłam także wraz z Mamą zasłony do sypialni, a kiedy już dzięki niej wiedziałam jak to zrobić poszłam za ciosem i powstały też zasłony i firany do salonu (all na szelkach).

Dzisiaj prezentuje królika - uszytego (na podstawie książki z serii "Tilda") jeszcze przed Wielkanocą:


Uchaty trafił do małego (raptem 2-misięcznego !) Jasia :) ciężko powiedzieć czy mu się spodobał ale fakt, że patrzył się na niego kilka h jest chyba dobrym znakiem :P

Miłego wieczoru życzy danusiowa.