środa, 22 maja 2013
Rudzielec :)
Powyższy piegus powstał już dość dawno (na specjalne zamówienie mojej mamy - która, jak łatwo się domyślić - jest Ruda!:p ) i zdążył mnie opuścić :p
W ręku dzierży oczywiście królika - moje małe zboczenie :)
A, że za oknem wiosna/lato jak się patrzy to nosi ogrodniczki - ot takie skojarzenie ze słońcem.
Za 2 dni weekend ^^ A w przyszłym tyg tylko do środy w pracy, a później zasłużony (krótki bo krótki, ale jest!) wyjazd :)
Życzę wszystkim leniwego, 'tulaśnego' wieczoru !
danusiowa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz